Zimowe bieganie cz. 2
W ciągu pierwszych minut zawsze wydaje mi się, że założyłem za mało warstw. Przejmujące zimno, powoduje, że zaczynam bieg od wysokiego tempa. Co z kolei wzmaga pęd zimnego powietrza. Cudownie ;(
W ciągu pierwszych minut zawsze wydaje mi się, że założyłem za mało warstw. Przejmujące zimno, powoduje, że zaczynam bieg od wysokiego tempa. Co z kolei wzmaga pęd zimnego powietrza. Cudownie ;(
Słyszę muzykę. Gość nieźle szarpie druty, miło posłuchać. Już chciałbym pozamiatać podłogę włosami, gdy nagle dostaję kuksańca w bok. Co jest? Przecież dookoła mnie nie ma nikogo?